Wczoraj Juanita zajęła się wieczornym posiłkiem. Przygotowałem jej dwa spore szczurze oseski... Tylko to miałem dla niej... Na szczęście nie marudziła tylko wsunęła posiłek i poszła spać...
Piątek, kwietnia 23. 2010
KOLACJA? ŻADNA NIESPODZIANKA...
Komentarze
Wyświetl komentarze jako
(Płasko | Wątki)
Dodaj komentarz