Przez ostatni tydzień panowały w naszym mieście dosyć duże upały. Było tak ciepło, że temperatura w mieszkaniu dochodziła do 28°C. To wpływało w bardzo dużym stopniu na regulację temperatury w terrarium mojego Lampropeltisa mexicana mexicana. Jako, że w terrarium Juanita ma na termostacie ustawione 27,4°C bo zauważyłem, że w ogólnym rozrachunku taka temperatura mierzona prawie w połowie szerokości jej królestwa jest optymalna. W momencie kiedy otoczenie (to znaczy pokój) miał normalną temperaturę powietrza to jest pomiędzy 23°C a 25°C. Kable grzewcze (2x15W) umieszczone w podłodze "Wężowego Zakątka" plus dodatkowo żarówka (Red Night Glo 15W) spełniały idealnie swoje zadanie. Mianowicie zapewnione strefy termiczne od 26°C w miejscu gdzie Juanita ma swój chłodny domek do 32,3°C gdzie jest strefa ciepła czyli takie miejsce do wygrzewania. W tym miejscu jest umieszczony mech gdzie mój Meksykański wąż królewski sobie przesiadywał kiedy miał ochotę się podgrzać od dołu... Miejsce ciepłe i wygodne bo jak zauważyłem Juanita lubi mieć miękko pod brzuszkiem... No i właśnie wszytko było dobrze dobrze dopóki temperatura na zewnątrz była sporo niższa ale podczas upałów byłby mały problem, który na szczęście się sam rozwiązał dzięki mojemu widzimisię i szczęściu...
Wtorek, lipca 28. 2009
UPAŁY A OGRZEWANIE TERRARIUM
(Strona 1 z 1, łącznie 1 wpisów)