Od pewnego czasu zauważyłem, że przechadzki mojej Juanity stają się dla niej coraz bardziej kłopotliwe. Dokładniej chodzi mi tu o spacerowanie w górnych partiach Wężowego Zakątka. Mój Lampropeltis mexicana mexicana pomimo, ze jest wężem naziemnym to przejawia zainteresowanie wspinaczką. Często w nocy lubi sobie spacerować w gałęziach zwieszających się z sufitu terrarium. Niestety im jest starsza tym jest coraz cięższa co niestety ma wpływ na tolerancję wagową sztucznych roślinek umieszczonych w górnej części terrarium. Już nie jeden raz mojemu Meksykańskiemu wężowi królewskiemu udało sie ześlizgnąć z liści czy nawet parę razy same druciane gałązki nie wytrzymały naporu mojego wspaniałego węża i musiały ulec i sie powyginać. Jak każdy (a przynajmniej większość) hodowca mam na uwadze bezpieczeństwo mojej podopiecznej i martwią mnie takie upadki podczas, których mogła by sobie zrobić jakąś krzywdę... Korzystając z z przedwylinkowego braku aktywności Juanity zabrałem sie za pewne udogodnienia...
Ciąg dalszy "KOLEJNY KONAR W TERRARIUM" »Poniedziałek, sierpnia 3. 2009
KOLEJNY KONAR W TERRARIUM
(Strona 1 z 1, łącznie 1 wpisów)