Zabrałem się dzisiaj za sprzątanie w kryjówce Juanity. W zasadzie to już powinienem to zrobić dawno ale jakoś się nie składało. Dawno to znaczy zaraz po zrzuceniu wylinki. Osobiście staram sie zawsze tak postępować i właściwie to zmieniłem wyściółkę już w domku wylinkowym ale jakoś się nie składało bym to zrobił w głównej kryjówce pod korą dębu korkowego. Jako, że Juanita dziś sobie hasała po całym wężowym zakątku mogłem bez przepłaszania jej z domku wymienić pościel. Bardzo fajnie się zachowywała podczas całej tej mojej pracy... Najpierw siedziała dosyć blisko i się patrzyła co wyrabiam, a jak tylko wymieniłem trociny ( topola osika) to zaczęła testować możliwość przekopywania podłoża. Tak mi się to podobało, że nawet nagrałem film jak się zabawia nowym podłożem...
Zmiana pościeli
Ogólnie to Juanita była dzisiaj bardzo towarzyska... Śledziła każdy mój ruch, a ja...
Piątek, września 25. 2009
OKO WĘŻA...
Zamieścił mkey
w Filmy z wężem, Lampropeltis mexicana mexicana, Terrarium i osprzęt, Wąż
o
21:41
| Brak komentarzy
| Brak Śladów
(Strona 1 z 1, łącznie 1 wpisów)